Nie tak dawno widziałem w Internecie reklamę nowego typu
e-papierosa, który pozwala na bardzo szybką wymianę wkładu z liquidem. Przez to
znowu zastanawiam się nad przejściem na e-papierosy.
Nawet przez myśl nie przeszło mi, żeby zamienić „dymka” na
plaster przyklejany do skóry. To jakby zamienić jedzenie na tabletki
witaminowe, albo ekscytujący skok ze spadochronem na skok z podwórkowej
huśtawki. Są po prostu takie rzeczy i czynności, których nie da się zastąpić i
chociaż mają wady, to trwamy przy nich ze względu na liczne zalety.
O ile zamienianie papierosów na plastry można uznać za
niezbyt trafiony pomysł, to już zamiana ich na okropne w smaku gumy nikotynowe
to już kompletna pomyłka. Papieros, trzeba przyznać, czasami nie smakuje, ale
guma nie smakuje absolutnie nigdy. Jest obrzydliwa o każdej porze dnia i nocy.
Można ją rzuć w ramach samoukarania, ale nie w ramach samoleczenia z nałogu
tytoniowego. Ona po prostu nie działa.
Inaczej sprawa zdaje się wyglądać z e-papierosami. Te
sprytne urządzenia w największym stopniu imitują przyjemność z palenia, a
niektórzy twierdzą nawet, że ta przyjemność została dzięki nim udoskonalona.
E-papierosy pozbawione są właściwie wszystkich wad papierosów analogowych. Nie
pozostawiają brzydkich zapachów ani w pomieszczeniu, ani na ciele, ani na
ubraniu. Nie zawierają destrukcyjnych substancji smolistych, ani żadnych z
setek innych substancji powstających podczas spalania tytoniu. I nie są wcale
drogie. Każdy palacz odetchnąłby z ulgą, gdyby porównał wydatki na papierosy i
elektroniczne odpowiedniki.
Co najważniejsze w kontekście rzucania palenia, olejki do e-papierosów pozwalają na
łatwa kontrolę ilości wdychanej nikotyny. Każdy olejek zawiera określoną dawkę narkotyku,
którą to możemy zmniejszać, powoli zdążając w kierunku zera. Można nawet kupić olejki do e-papierosów pozbawione
nikotyny, które jednak pozwalają cieszyć się samą czynnością „palenia”, zwanego
w kulturze użytkowników e-papierosów wapowaniem. Nawet tani liquid z dodatkiem nikotyny jest dużo zdrowszy do
najdroższych, najbardziej ekskluzywnych papierosów. Chyba więc w końcu czas
zdecydować się na zmianę na lepsze.
E-papierosy są fajną opcją w stosunku do standardowych i wszystkich znanych papierosów. Warto spróbowac
OdpowiedzUsuńNiby fajna opcja, ale jak dla mnie papieros to papieros, czy e papieros czy normalny to zatruwa organizm.
OdpowiedzUsuńRównież nie widzę różnicy między papierosem a e papierosem. Każdy uzależnia i zarówno e papierosa jak i również zwykłego papierosa ciężko rzucić ;)
OdpowiedzUsuń